Uwaga, redakcja USPL poszukuje korektorów i grafików, a także tłumaczy (z angielskiego). Wszelkie podania proszę wysyłać na radef1997@gmail.com
PS: Cały magazyn jest tworzony non-profit.

0 Comments

Dziś ukazały się dwie gazety - "Kaczor Donald" i "Gigant Poleca" (który jest znakomity, trzeba powiedzieć), oto ich okładki i składy:

- Dziecinna zabawa - scen. Paul Halas, rys. Rodriques - 16 stron (1. część - 7 stron, 2. część - 9 stron) - Siostrzeńcy
- Nudy na pudy - scen. i rys. William Van Horn - 9 stron - Siostrzeńcy
- Dobrana para - scen. Micheal T. Gilbert, rys. Millet - 6 stron - Sknerus
- Trudne początki - scen. Francois Corteggiani, rys. Daan Jippes i Ulrich Schroeder - 1 strona - Goofy

Tak samo jak w poprzednich dwóch numerach same duńskie komiksy, ale na szczęście są w nich komiksy Van Horna i Jippesa.

- Tunel miłości - scen. Mark i Laura Shaw, rys. Giorgo Cavazzano - 32 strony - Kaczor Donald
- Świat Jutra - scen. i rys. Casty - 72 strony
- Lekcja ekonomii - 14 stron
- Nocny pomocnik - 25 stron
- Wojna technologiczna - 19 stron
- Dziwna woda - 28 stron
- Jezioro pełne ryb - scen. i rys. Romano Scarpa - 30 stron
- Na bramce stoję - scen. Paul Halas, rys. Andersen - 30 stron

Nie będę już wspominał, że drugi komiks w tym numerze (ten Casty'ego) to wg użytkowników Inducksu, najlepszy komiks w tym wieku (nie licząc komiksów Rosy, oczywiście).

0 Comments

Już dzisiaj (już, wiem, że przegiąłem) prezentujemy wam recenzję MegaGiga, który ukazał się już miesiąc temu, lecz nie obawiajcie się jutro ukaże się recenzja KD, a w czwartek nowego Giganta.

- Doktor Donaldus - 70 stron - stary komiks, stare kolorowanie
- Kaczor Donald i trzy próby - 30 stron - komiks był już w MAM 2 jako "Trzy próby"
- Myszka Miki i oddech smoka - 36 stron
- Kaczor Donald i zbroja mocy - 51 stron
- Dwa oblicza Paskudy - 37 stron - komiks był już w KG 1997-05 pod tym samym tytułem
- Miki muzykant - 38 stron - komiks był już w DiS 34 jako "Fascynująca opowieść"
- Gęgul i piraci - 1 strona
- Rycerzy czterech - 99 stron
- Paladyn poza czasem - 11 stron - komiks amerykański zmieniony z 4 rzędów w 3
- Pan Dziabos i prążkowany metal - 28 stron - komiks był już w GP 27 jako "Rycerz owalnego stołu"
- Paladyn i smok - 1 strona
- W krainie szachów - 31 stron - komiks był już w DiS 8 jako "Goofy szachista"
- Kaczor Donald i dalszy ciąg tej historii - 65 stron - po 42 latach sequel pierwszego komiksu z tomu

To, że w numerze jest 508 stron nie jest ważne (każdy MegaGiga ma tyle stron, lub minimalnie mniej), a więc do komiksów (przepraszam, jeżeli jakiś komiks nie będzie dokładnie omówiony).
Doktor Donaldus, komiks włoski sprzed 54 lat, w którym Donald opowiada historię Donaldusa, starca, który został odmłodzony dzięki Mefistofelesowi i wiedźmie. Komiks bardzo dobry, dużo zwrotów akcji, rysunki też bardzo dobre (lecz te stare kolorowanie trochę przeszkadza), fajnie przedstawione piekło, trochę kontrowersyjne niektóre momenty (które są nadzwyczaj dobre(, ocena 9,5/10, ponieważ końcówka (ta z Daisy) jakoś taka nieśmieszna. Dałbym jeszcze niższą ocenę, gdyby komiks nie był tak stary (ponieważ wtedy trochę inaczej na niego patrzę)
Kaczor Donald i trzy próby to całkiem nowy reprint (z 2. Mamuta), ale powiem jedno - nadal śmieszy. Donald chce zostać rycerzem i musi wykonać trzy próby (pomaga w tym Gęgul, raczej). Najśmieszniejsze momenty wg mnie: kurs wymiany kanapek, scena ze smokiem i kilka innych. Jedynie koniec jest jakiś taki słabszy, w sumie 8,5
Myszka Miki i oddech smoka - komiks w średniowiecznych czasach, fabuła stara jak świat - Miki kocha Minnie, lecz Czarny Piotruś ma ją poślubić. Z tego nie wyniknie nic dobrego, scenariusz słaby (choć druga połowa już lepsza), rysunki przeciętne, tylko 6,5/10, szkoda, że tego tytułowego smoka jest mało w komiksie.
Kaczor Donald i zbroja nocy - to już znacznie lepszy komiks, który opowiada o zbroi, która zrobi wszystko co rozkaże właściciel, na samym początku mamy o tej zbroi w książce, którą czyta Donald (dosyć długi wstęp, lecz dobrze się go czyta), potem Donald dostaje w spadku zbroję i zaczynają się przygody (i mija już połowa komiksu, ale naprawdę się go przyjemnie czyta), w końcówce zbroja należy do Sknerusa i koniec, choć jest przewidywalny (takie było zamierzenie), jest doprawdy dobry, 9/10
Dwa oblicza Paskudy, komiks Bancellsa (którego ostatnio nie było długo w Gigancie), najgorszego rysownika (no oprócz, Bernada), scenariusz nie jest aż taki zły (nawet dobry jak na duński komiks), choć trochę dziwny pomysł z dwugłowym potworem, na dodatek rysunki są fatalne, sztuczne jakieś, komiks dostanie tylko 5,5/10
Miki muzykant to reprint z "Donalda i spółki", który ma dość nietypowy scenariusz, Klarabella, czyta Ferdkowi i Merdkowi bajkę o Mikim (cała jest w komiksie, w czerni i odcieniach czerwieni, w rysunkach ala Gottfredsona, ale czasem wyglądających słabo), scenariusza komiks właściwie nie ma, ponieważ ta bajka, którą czyta Klarabella ma strasznie prosty scenariusz, komiks dostanie wyższą ocenę niż poprzedni, bo 6,5, tylko za inspirację Gottfredsonem, czy dobrą, raczej nie.
Rycerzy czterech - nie będę wam opowiadał całego tego prawie 100-stronicowego komiksu, który jest znakomity na całej linii, role postaci naprawdę dobrze obmyślone, scenariusz (szczególnie wątek z kosmitami) też, rozdzielenie (czasami) akcji na 4 bohaterów, też, ogólnie komiks dostanie ode mnie w pełni zasłużone 10/10. Jest to pierwszy komiks ze serii "Le Fantaleggende", powstały też dwa kolejne, oby te też się ukazały w końcu w Polsce (bo seria na razie znakomita)
Paladyn poza czasem to komiks amerykański, przerobiony w latach 80-tych na 3-rzędowy, opowiada o wymyślonej przez Gilberta maszynie czasu. Komiks słaby, tak jak większość komiksów z późnego okresu wydawnictwa Western, jeszcze złe tłumaczenie na końcu komiksu, ponieważ mamy rok 2012, a Goofy chce się przenieś do roku 2000 (wg autora komiksu do przyszłości). 3,5/10
Pan Dziabos i prążkowany metal - scenariusz mi się spodobał (cały ten pomysł z prążkowaną zbroją), rysunki też są dobre, lecz komiks ma jedną wadę, ledwie się rozkręca, a tu już koniec, ale i tak dam 7,5/10 (jest to reprint sprzed 9 lat)
Gęgul i piraci i Paladyn i smok to dwie 1-stronnicówki z Gęgulem, pierwsza jest lepsza (na 8/10), druga trochę gorsza (na 7/10), ale ogólnie są dobre.
W krainie szachów - komiks z Goofym (reprint), w którym się przenosi do krainy szachów, komiks, który zbytnio mi się nie spodobał, niektóre jego fragmenty bardziej pasują do podręcznika do szachów niż do komiksu z Goofym, ale poza tym jest OK. Rysunki są przeciętne (autora pierwszego komiksu z Indianą Goofsem), 6,5/10
Ostatni komiks - Kaczor Donald i historii ciąg dalszy to kontynuacja pierwszego komiksu w numerze (na dodatek Polska była pierwszym krajem, gdzie się ten komiks ukazał, oprócz Włoch), tak jak pierwszy z rysunkami i scenariuszem Bottaro, lecz między oboma komiksami upłynęły 42 lata, pierwsza część jest jednym z pierwszych komiksów autora, a druga jest jednym z ostatnich komiksów autora. Piszę o drugiej części, która ma gorsze tłumaczenie od pierwszego, wg mnie, wszystkie komiksy, które mają tytuły ktoś i coś tam, to są komiksy z tłumaczeniem pani Grimaldi, a reszta z tłumaczeniem pana Drewnowskiego, z tego wynika, że drugi komiks przetłumaczyła pani Grimaldi, która zmieniła Wiedźmę Mim, na Leszczynę. Komiks gorszy od pierwszej części, rysunki są gorsze, scenariusz i tak, i nie. Mamy trochę komizmu za pomocą postaci Goofy'ego, czy początkowy atak na zamek. Komiks spodobał mi się ogólnie, ale mniej niż pierwsza część, więc 8/10
Numer warto kupić dla czterech komiksów: dwóch części z Doktorem Donaldusem, komiksu z serii "Le Fantaleggende" i komiksu z Donaldem i zbroją. (no i jest jeden dobry reprint, ale strasznie świeży). Reszta komiksów w tomie jest najczęściej słaba (choć zdarzają się wyjątki), po weekendzie majowym ukaże się nowy Mamut (o gotowaniu), który jest zupełnie inny, jest tam dużo krótkich komiksów (tak do 30 stron), najdłuższy komiks ma 37 stron, wg niemieckich fanów, jest w nim kilka perełek, jest też kilka słabszych komiksów. Fanom średniowiecza oraz długich komiksów polecam ten tom, reszcie polecam czekać na recenzję Mamuta.

Przykładowe strony:
(kliknij, aby powiększyć)

0 Comments

Oprócz komiksu Rodriqueza, który będzie komiksem numeru (i będzie to komiks podzielony na części, lecz obie już jutro w numerze. Ujrzymy też komiks Williama Van Horna - Chairman Of The Bored mający 9 stron, a także jakiś duński komiks ze Sknerusem i 1-stronicówka Jippesa
Za dwa tygodnie w numerze ujrzymy kolejny komiks z Młodymi Skautami o podróżowaniu w czasie, tym razem wybiorą się do Chin, ponownie rysunki narysuje Midthun, poza tym w numerze dwa komiksy z Donaldem i jeden z Magiką.

(informacja ze strony czeskiego Egmontu)

0 Comments

Chciałbym was poinformować, że pracę nad 21. numerem USPL są już na ukończeniu i na pewno ukaże się on już w najbliższy piątek!
Poza tym chciałbym poinformować, że na forum jest skład 22. numeru.

0 Comments

Zapraszam do przeczytania "Kuriera Kaczogrodzkiego"! W najnowszy, piątym numerze zapowiedzi komiksów na następny tydzień, newsy z USA i Europy, recenzja Giganta Extra (sprzed kilku lat), o nowościach na Disney Blu-Ray.
Przeczytaj "Kuriera"! (na issuu)
Przeczytaj "Kuriera"! (zwykły pdf)
Polub na Facebooku!

0 Comments

Tak jak pisaliśmy KD jest dwutygodnikiem co potwierdził fakt, że nowy numer nie zawitał w kioskach w wczoraj. Za to za tydzień i KD i Gigant (a news koło 10:00 w środę), ten tydzień mam po prostu fatalny mnóstwo spraw na głowie itp., na szczęście moja klasa wyjeżdża na wycieczkę we wtorek, więc od tego czasu mam wolne, długo, długo. Więc przez ten czas mnóstwo skanów, recenzji itp. (oraz USPL za tydzień w piątek). Na stronie "Kaczora Donalda" co tydzień można przeczytać komiks on-line (trzeba się zarejestrować), w tym tygodniu - Kamień przy kamieniu (był już dwa razy w Polsce), tym co nie mogli go wcześniej przeczytać, polecam na wejście na tą stronę i darmowe przeczytanie tego komiksu.

PS: Recenzja "MegaGiga" będzie, być może w tym tygodniu.

0 Comments

Zapraszam wszystkich do przeczytania najnowszego numeru "Kuriera", w numerze działy stałe (w ty m duża zmiana w kategorii filmy i więcej omawianych magazynów zagranicznych) oraz artykuł o Feriolim
Przeczytaj "Kuriera"! (na issuu)
Przeczytaj "Kuriera"! (zwykły pdf)
Polub na Facebooku!

0 Comments

Wczoraj ukazał się nowy numer "Kaczora Donalda", więc dziś zapraszam na recenzję (recenzję dwóch następnych KD ukażą się w środy przed południem).

- Obusługiwałem swojego kuzyna - scen. John Hansegard, rys. Andrea Ferraris - 12 stron - Kaczor Donald
- Czarny jeździec - scen. Gorm Transgaard, rys. Maximino - 10 stron - Kaczor Donald
- Jest Goofy, jest impreza - scen. Sarah Kinney, rys. Angel - 5 stron - Goofy
- Tak jest, ser! - scen. Kai Vainomaki, rys. Noel Van Horn - 5 strony - Kaczor Donald

Jako, że od tego numeru KD jest dwutygodnikiem, podsumowanie będzie trochę inne i częściej będę pisać "warto kupić" ze względu na to, że następny numer dopiero za dwa tygodnie i chyba z komiksem Midthuna (lecz pewny nie jestem). Trzeba powiedzieć, że mimo, że to już 15. numer w tym roku, jest to najlepsza okładka w tym roku. Drugi numer z rzędu z samymi nowymi komiksami duńskimi.
Obsługiwałem swojego kuzyna - bardzo dobry komiks - rysunki i scenariusz bardzo dobre, pomysł ciekawy (Donald niszczy Kwerarri i ma 3 tygodnie być lokalem Gogusia), komiks dostanie bardzo wysoką ocenę za "sztuczki" Donalda oraz koniec, który jest znakomity, lecz trochę mi w nim czegoś brakuje, 8,5/10
Czarny jeździec - Donald jest policjantem na motocyklu, jest bardzo dobry w tym (widzimy kilka akcji) i ma złapać "Czarnego jeźdzca", zakończenie dziwne oraz całkowicie przewidywalne (od początku wiedziałem kto będzie tym jeźdzcem), rysunki w miarę w miarę, początek też, więc 6,5/10
Potem mamy przerwę na inne działy (i przy okazji wspomnę, że ten numer jest drukowany razem z Czechami i Słowenią, a skład taki jak w Bułgarii).
Jest Goofy, jest impreza - drugi numer z rzędu komiks z Goofym, który jak na komiksy Disneya jest dość kontrowersyjny, dom w którym są duchy to odwrócona do góry nogami "999" (gdyby wisiała dobrze, to wiecie jaka liczba wychodzi?), duchy są najstraszniejsze jakie widziałem od dawna w komiksach Disneya, bardzo dobry scenariusz, dialogi "Czy to gra od piętnastu lat" oraz ostatnia strona, która jest nietypowa, komiks zasługuję na 8,5/10
Tak jest, ser! - to komiks z rysunkami Noela Van Horna (które jeszcze przy kaczkach nie są "super", lecz w porównaniu z Bernadem to jest mistrzem), scenariusz przeciętny, rysunki też, ogólnie komiks jest dobry (chociaż ta fabuła - Donald przynosi cenny śmierdzący ser, a Siostrzeńcy znajdują skunksa - trochę jest dziwna), jak go przeczytałem to pomyślałem "dobry komiks", ale nic szczególnego w nim nie jest 7/10
Kupić czy nie?
Nawet patrząc przez to, że KD jest dwutygodnikiem to nie mogę go polecić, w rankingu KD z tego roku jest na ostatniej pozycji ex aequo z 7. numerem (tam dłuższe komiksy były gorsze, ale Jippes i Taliaferro podwyższyli), więc polecam go kupić tym co normalnie kupowali KD średnio co dwa tygodnie i tym co prawie zawsze kupują. Tym co kupują rzadziej, polecam szukać poprzeniego numeru (może gdzieś jest), ponieważ w porównaniu z tym jest bardzo dobry.


Przykładowe strony:(kliknij, aby powiększyć)

0 Comments

Prezentujemy wam oficjalną wiadomość od Egmontu, która pojawiła się na kilku stronach, którą myśmy także dostali.

Kaczor Donald (Egmont Polska) to najstarszy dziecięcy magazyn komiksowy na polskim rynku, wydawany na licencji firmy Disney. Od numeru 15. zmienia cykl wydawniczy z tygodniowego na dwutygodniowy. Pierwszy numer w nowej formule od 11 kwietnia br. na rynku, a już 28 kwietnia najzabawniejsze pismo świata skończy 18 lat.

Cena magazynu nie ulega zmianie - 6,99 PLN.

Najzabawniejsze pismo świata kierowane jest do czytelników w wieku 7-12 lat, ze wskazaniem na chłopców. Każdy numer zawiera kilkadziesiąt kipiących humorem stron komiksu o przygodach Donalda, Sknerusa, Myszki Miki i Goofiego, a także łamigłówki, porady, konkursy i inteligentne zabawy słowne. Prezentuje klasyczne komiksy disnejowskie mistrzów - Carla Barksa, Dona Rosy, Vicara, a także współcześnie rysowane opowieści tworzone przez artystów z całego świata. Ich siłą są humor, wartka akcja, zaskakujące puenty, grupa różnorodnych bohaterów i doskonały przekład. Popularnością cieszą się również żarty i oryginalne prezenty „kaczorowe” dołączane do magazynu - zabawki, gadżety do robienia kawałów, gry.

Pismo wydawane jest przez Egmont od 28. kwietnia 1994 roku (od 1996 jako tygodnik). Wtedy było pionierskim na polskim rynku, nowoczesnym magazynem komiksowym i zdobyło rekordową popularność (ze sprzedażami sięgającymi niemal 300 000 egz.). Przez następne kilkanaście lat „Kaczor Donald” był liderem rynku prasy dziecięcej i jedynym dziecięcym tygodnikiem. Towarzyszą mu inne pisma i serie wydawnicze z komiksami z Kaczogrodu – „Gigant poleca”, „Megagiga”, „Gigant Mamut”, „Miki Max”.

Spadek sprzedaży pisma w ostatnich latach sprawił, że wydawca zdecydował się zmienić częstotliwość wydawania na dwutygodniową – co i tak będzie wyjątkiem na polskim rynku prasy dziecięcej, na którym funkcjonują miesięczniki i dwumiesięczniki.

Wiemy tyle, stron tyle samo, cena taka sama, za chwilę zapytam p. Skurę czy będzie szansa na przynajmniej kilka dłuższych numerów w roku. Aha, będziemy zwracać uwagę na to czy w KD są komiksy Barksa, Rosy i Vicara, tak jak tu piszą.

Pamiętajcie, CKD jako pierwszy portal poinformował was o tym, że KD będzie dwutygodnikiem.

0 Comments

Na pewno wielu z was czekało na dzisiejsze informacje, niestety muszę was z przykrością zawiadomić, że dzisiejszy numer ma 48 stron i kosztuje 6,99, a następny numer ukaże się za dwa tygodnie, to znaczy, że mam przed sobą pierwszy numer dwutygodnika.

- Obusługiwałem swojego kuzyna - scen. John Hansegard, rys. Andrea Ferraris - 12 stron - Kaczor Donald
- Czarny jeździec - scen. Gorm Transgaard, rys. Maximino - 10 stron - Kaczor Donald
- Jest Goofy, jest impreza - scen. Sarah Kinney, rys. Angel - 5 stron - Goofy
- Tak jest, ser! - scen. Kai Vainomaki, rys. Noel Van Horn - 5 strony - Kaczor Donald

Za 2 tygodnie, komiks jakiegoś gorszego twórcy (a być może Midthun)

0 Comments

Bardzo przepraszam, ale były święta i USPL, ale dzisiaj prezentuje wam recenzję KD (a jutro nowego):

- Pisanki malowane - scen. i rys. Kari Korhonen - 10 stron - Kaczor Donald
- Rozkaz to rozkaz - scen. Kai Vainomaki, rys. Carlos Mota - 6 stron - Wujek Sknerus
- Uczeń miliardera - scen. Micheael T.Gilbert, rys. Marsal - 7 stron - Siostrzeńcy
- Sobie a muzom - scen. Doug Gray, rys. Angel - 5 stron - Goofy
- Wybryki i antyki - scen. Per Hedman, rys. Marsal - 4 strony - Kaczor Donald

Tak jak co tydzień 32 strony komiksów w najnowszym numerze, ale wszystkie są całkiem nowe (pierwsza publikacja na świecie w Polsce), oto ich recenzje:
Najpierw powiem trochę o okładce, ładna, lecz w moim egzemplarzu słabo wydrukowana.
Pisanki malowanki - komiks Korhonena, jeden z najlepszych komiksów duńskich w Polsce w tym roku, świetne rysunki (troszkę gorsze od Midthuna), a także świetny scenariusz (który nawiązuje do niewydanego w Polsce komiksu "Lost in Andes", fabułę każdy zna - Donald poszukuje kwadratowych jajek), a cały komiks jest o konkursie na najlepszą pisankę, świetne dialogi "To nie kwadratowe, lecz sześcienne jajko!", pozwalają mi dać bardzo mocne 9,5/10, ponieważ rysunki mogły być lepsze, naprawdę.
Rozkaz to rozkaz - komiks z rysunkami Moty i scenariuszem Vainiomaki'ego, dość krótki, lecz strasznie skomplikowany, ponieważ opiera się na tym, że Magika ma różdżkę, którą może każdemu kazać coś robić, potem ją zabiera Sknerus i też jej coś każe itd., przez to trochę się w nim pogubiłem, za to końcówka znakomita i cała historia z policjantem, 8,5/10
Potem mamy kilka stron na inne działy, a następny komiks to Uczeń miliardera z rysunkami Marsala, komiks zaczyna się tak: Do szkoły siostrzeńców chodzi nowy uczeń, Piotrek, który jak się szybko okazuję, chce zarobić na wszystkim, np. zabawki kupuje, dlatego, żeby potem odsprzedać z zyskiem, a jego idolem jest Sknerus, więc siostrzeńcy mu go pokazują. Komiks, który mi się bardzo spodobał, ciekawe pomysły (opłata za wypożyczenie filiżanki), komiks dostanie ode mnie 7,5/10, za słabe dosyć rysunki.
Sobie a muzom to komiks z Goofym, który poszukuję natchnienia, żeby namalować obraz, mamy przez to kilka gagów z udziałem zwierząt oraz efekt końcowy - obraz, komiks jest ogólnie dobry, lecz niczym nie zaskakuje, 7,5/10
Wybryki i antyki - ostatni komiks z tego numery, autorstwa, znowu Marsala, najsłabszy komiks w numerze, taki bez zakończenia, a raczej z żenująco słabym zakończeniem, 5/10
Podsumowując, ogólnie numer jest warty kupna, ponieważ jutro w KD nie będzie jakiegoś "super komiksu" i będzie miał on prawdopodobnie tyle samo stron co dzisiejszy. Ten numer można kupić ze względu na bardzo dobry komiks Korhonena oraz 3 komiksy, które też są dobre.

Przykładowe strony:(kliknij, aby powiększyć)

0 Comments

Zgaduję, że wszyscy są już po śniadaniu Wielkanocnym, więc to idealny czas by przeczytać dzisiejszy, nowy numer "Kuriera". W środku, artykuł o Ciminie, zapowiedź następnego "Kaczora Donalda" i recenzja nowego, a potem co się ukazało na świecie w magazynach oraz co warto obejrzeć w telewizji.
Przeczytaj "Kuriera"! (na issuu)
Przeczytaj "Kuriera"! (zwykły pdf)
Polub na Facebooku!

0 Comments

0 Comments

Właśnie dziś mija 25. rocznica wydania w amerykańskim "Uncle Scrooge", pierwszego komiksu Rosy "Syn Słońca", możemy go przeczytać w "Kaczogrodzie" Dona Rosy

(klikając przeniesiesz się na stronę Komiksy Disneya i przeczytasz komiks)
PS: Recenzję KD postaram się wrzucić w święta, a jutro zapraszam na "Kuriera", a teraz zachęcam do zerknięcia na forum, by zobaczyć skład "Uncle Scrooge Polska" 21.

0 Comments

Po lewej strony pojawiła się sonda (wielokrotnego wyboru, więc możecie wybrać więcej niż jedną odpowiedź), zachęcamy do głosowania, od was zależy jakiego typu komiksy będą w następnych numerach, a komiksy twórct, którego komiks wygra będą publikowany do sierpnia w USPL.
PS: Zachęcamy także od pisania propozycji co do komiksów w USPL, tu lub na forum.

0 Comments

Już od środy (zeszłej), możecie kupić w kioskach na terenie całego kraju nowego Giganta Poleca pod tytułem "Pogoda dla ciułaczy" oto jego recenzja.
- O wilkołaku mowa - 30 stron - komiks z serii CAP
- Dzień kuzyna - 26 stron
- Zagadka zoologiczna - 28 stron
- Nowy gorszy bohater - 30 stron
- Złodzieje dyplomowani - 32 strony
- Powrót do szkoły - 27 stron
- Decydujące starcie - 24 strony
- Sprzedaż wiązana - 25 stron
- Złote słońce - rys. Cavazzano - 28 stron

Numer przeciętny trzeba powiedzieć, może też dlatego, że wiemy, że za mniej niż 3 tygodnie ukaże się Gigant z komiksami Cavazzana, Andersena (ich komiksy są też w tym numerze), Scarpy i Casty'ego, jednak i tak ten tom zostanie dokładnie zrecenzowany.
O wilkołaku mowa to kolejny komiks z CAP (ostatnio są coraz częściej) i chyba po raz pierwszy od kilku komiksów z tej serii, jest on naprawdę dobry, rysunki Andersena są dobre jak zawsze, ale po raz pierwszy scenariusz jest taki "CAP-owy", jakoś ostatnio były komiksy z tej serii, które nie miały atmosfery. Tym razem Donald i Dziobas jadą do Szwecji (przy okazji mamy nawiązanie do komiksu z GP 88 i spotykamy starego znajomego Larsa Fiksena, potem mamy przygody z Wilkołakiem, bardzo dobra końcówka i mogę postawić 9/10
Dzień Kuzyna, bardzo lubię takie komiksy ze Sknerusem (ogólnie lubię z nim komiksy), genialny scenariusz (wymyślenie dnia Kuzyna, pomysł z konkursem), pod koniec genialne pomysły na najdziwniejsze rzeczy (i jeszcze narysowane!), szkoda tylko, że komiks kończy się tak jak zawsze (konkurs wygrywa, wiecie kto), dlatego dam "tylko", 8,5/10
Zagadka zoologiczna- komiks, który mi się bardzo spodobał, ponieważ nie zwykły (Indiana Goofs wyrusza na zlecenie miliardera do dżungli wraz z Mikim), lecz czegoś mi tu zabrakło, oprócz naprawdę dobrej końcówki, komiks jest przeciętny, spodziewałem się lepszego wykorzystania postaci Marlina i Zapoteka, niestety ujrzymy ich tylko na kilku stronach, tylko 7/10
Nowy gorszy bohater - komiks z Superkwękiem, który zaczyna się tak: pewien złodziej odkrywa kryjówkę Superkwęka i od teraz nim jest. Ile już takich (lub podobnych) komiksów było? Komiks kończy się najprostszym możliwym rozwiązaniem rysunki także nie są dobre, 6/10, liczę na lepsze komiksy z Superkwękiem w przyszłości
Złodzieje dyplomowani - Bracia Be chcą zrobić napad na muzeum, niestety inna szajka też chce, więc wyruszają do "Klubu złodzei", tam się okazuje, że Bracia Be nie mają dyplomu na kradzieże - potem akcja toczy się dalej, naprawdę ciekawe pomysły (szczególnie z przyznaniem licencji), a komiks kończy się niespodziewanie, w sumie dostaje, 8/10
Powrót do szkoły - komiks, który można nazwać najwybitniejszym w tym tomie "Okazuje się, że Profesor Glaudiusz Kwaczyński nie ukończył piątej klasy szkoły podstawowej", zszokowało mnie to (pozytywnie) w tym komiksie to, że nie mamy tu samych poszukiwań dyplomów, a za to dużą część wspomnień Kwaczyńskiego z dzieciństwa, nie powiem jak się komiks skończył, ale powiem, że się trochę wzruszyłem przy zakończeniu, rysunki także bardzo dobre (przedstawienie Kwaczyńskiego jako dziecka, też), ogólnie najlepszy komiks w tym tomie, 9,5/10
Decydujące starcie - do tego komiksu byłem przekonany, że 82-letni Asteriti rysuje cały czas naprawdę dobrze (choć nietypowo), nie wiem co stało w tym komiksie (w którym Fantomen i Czarny Piotruś walczą o tytuł najlepszego złodzieja), lecz rysunki nie są złe przy Fantomenie, Piotrusiu czy Komisarzu O'Harze, ale przy części drugoplanowych postaci, komiks na tyle zwariowany, że po pewnym momencie już ci się kręci w głowie, mógł być dobry komiks, lecz niestety jest 6,5/10
Sprzedaż wiązana - liczyłem na dobry komiks z Kaczencją i Filonem i na szczęście się w tym wypadku udało, pomysł jak zwykle lekko zwariowany, dobrze zostało przedstawione jak szybko zarobili pieniądze (czyli nie za szybko, czasami są komiksy, gdzie w ciągu 2 tygodni ktoś zarobi tyle ile Sknerus przez całe życie), zestawy są coraz bardziej zwariowane, pomysły z transportowanie zestawów wielkich jak pokoje także, kończy się tak jak zwykle, lecz końcówka naprawdę jest dobra, 9/10
Złote słońce to komiks z całkiem dobrym scenariuszem ś.p. Rodolfa Cimino (artykuł o nim w "Kurierze" w weekend), komiks opowiada o artyście, który ma jakieś dziwne pole, które razi prądem wszystkich co podadzą mu rękę (w ogóle ten artysta jest świetnie narysowany w komiksie), ale nie działa ono na Sknerusa, dlaczego? Tego się dowiadujemy w komiksie, znowu mamy do czynienia z znakomitymi rysunkami Cavazzana, a pomysł na koniec bardzo dobry, 9/10
Numer ogólnie dobry, niektóre komiksy lepsze, niektóre gorsze, ogólnie można powiedzieć solidny tom, polecam go zakupić wszystkim, którzy co miesiąc kupują Giganta, a tym co od czasu, do czasu to polecam kupić następnego Giganta, najlepiej zaraz po premierze, a może zastanowić się nad kupnem tego (szczególnie fanom CAP i komiksów Cavazzana).

PS: Recenzja KD ukaże się dziś na stronie.

Przykładowe strony:(kliknij, aby powiększyć)

0 Comments

Tak jak obiecałem, w Wielki Piątek będzie USPL i tak się stało

Skład numeru
Pobieranie:
Mediafire | 4shared
Co sądzicie, co wam się podoba, a co nie?

0 Comments

Już was szybko informujemy o składzie Kaczora Donalda, postaramy się dać dzisiaj jego recenzję i zeszłotygodniowego Giganta.

- Pisanki malowane - scen. i rys. Kari Korhonen - 10 stron - Kaczor Donald
- Rozkaz to rozkaz - scen. Kai Vainomaki, rys. Carlos Mota - 6 stron - Wujek Sknerus
- Uczeń miliardera - scen. Micheael T.Gilbert, rys. Marsal - 7 stron - Siostrzeńcy
- Sobie a muzom - scen. Doug Gray, rys. Angel - 5 stron - Goofy
- Wybryki i antyki - scen. Per Hedman, rys. Marsal - 4 strony - Kaczor Donald

Same duńskie komiks i to całkiem nowe, lecz pierwszy komiks Korhonena jest naprawdę dobry (jest nawet nawiązanie do "Lost in the Andes" Barksa), a reszta też jest w miarę dobra. Dokładna recenzja, mam nadzieję, że dziś się pojawi.

EDIT: Mogłem się źle wyrazić, ten numer jest ostatnim tygodnikiem (czyli magazynem, który ukazuję się co tydzień), a następny numer jest pierwszym dwutygodnikiem (czyli za dwa tygodnie nie będzie, a za trzy tak).

0 Comments

News z tym, że my przejmujemy "Kaczora Donalda" to był tylko żart związany z Prima Aprilis, niestety dzisiaj jeden z reporterów, znalazł na Związku Kontroli i Dystrybucji Prasy, taką oto informacje
Kaczor Donald na ZDKP
Egmont Polska sp. z o.o.
Kaczor Donald
Częstotliwość ukazywania się: dwutygodnik
Numer rejestru: 266
Uwagi: do nr 14/2012 tygodnik

Proszę o komentarze, ponieważ jestem zaskoczony tą sytuacją (chociaż wiedziałem, że kiedyś nastąpi) oraz przekażcie ją dalej.

0 Comments