Dziś ukazał się nowy, droższy Kaczor Donald, z nowym logiem oraz dużo lepszym papierem!

- Niech Gufa będzie z tobą - 8 stron - scen. Maya Astrup, rys. Fabrizio Petrossi - Goofy
- Poza światem - 3 strony - scen. Francois Corteggiani, rys. David - Goofy
- Liczenie owiec - 1 strona - rys. Vicar - komiks był już w KD 2011-20 i KD 2011-21 pod tym samym tytułem
- Sekrety OWCY - 1 strona - komiks z postaciami z Disney XD - komiks był już w FIF2011-03 pod tym samym tytułem
- Nad morzem dzieci się nudzą - 10 stron - scen. Jen Hansegard, rys. Rodriques - Siostrzeńcy
- Płonie obora - 7 stron - scen. Pat i Carol McGreal, rys. Maximino - Babcia Kaczka

Tylko 30 stron! Wyższa cena o złotówkę! Wszystko źle, oprócz tego, że papier jest dobrej jakości (podobny jak ten w KzK) o wiele bielszy, trochę grubszy, kolory są trochę bardziej mocniejsze (tak jak rok-dwa temu), mam nadzieję, że to z powodu lepszego papieru KD podrożał. Poza tym KD ma nowe logo (podobne do tego co obecnie ma "Micky Maus" w Niemczech). Po raz pierwszy od dawna widzę w KD czystą biel, a nie żółć. W sumie jestem bardzo zadowolony, ponieważ drukując na takim papierze komiksy Barksa i Roty, można się nimi cieszyć, a nie tak jak komiksem Rosy w poprzednim numerze, który był słabo wydrukowany na żółtawym papierze. A jak komiksy?

Na sam początek parodia "Gwiezdnych Wojen" - "Niech Gufa będzie z tobą", komiks bardzo dobry, jeden z najlepszych duńskich komiksów z myszami. Mysim komiksom taki papier pomaga, ponieważ czerń jest bardziej czarna (widać to po uszach), poza tym bardzo dobre rysunki (bardzo lubię jego rysunki) mogę dać mu ocenę 9,5/10. Kolejny komiks jest też z myszami, jest to "Poza światem" z Goofym, komiks śmieszny, więc dobry, ale rysunki już gorsze, więc tylko 7/10. Po tych dwóch dość krótkich komiksach już mamy przerwę na reklamy, w tym m.in. nowa (trochę zmodyfikowana, reklama Giganta, oraz inne działy, które są normalnie w KD) potem mamy komiks "Liczenie owiec", trzeci raz w tym roku, rozumiem, że redakcja nie ma w swoich zasobach inny 1-stronicówek, tylko dają trzeci raz tą samą. Komiks wygląda trochę lepiej na tym lepszym papierze. Tuż po nim mamy 1-stronicówkę z Monogramem ("Fineasz i Ferb"), bardzo dobrze, że dają takie komiksy, ponieważ jest to jakaś różnorodność. Najdłuższym komiksem w numerze jest "Nad morzem dzieci się nudzą", komiks nie jest nudny, a nawet ciekawy, z fajnymi kolorami oraz dobrymi rysunkami, ale nie najlepszy w numerze więc zasługuje na 8,5/10. Ostatnim, dobrze mówię ostatnim komiksem w numerze jest "Płonie obora" z Babcią Kaczką, choć wg zapowiedzi, które wam pokazywałem, był napisany jeszcze jeden komiks po nim, dlaczego go nie ma? Dowiecie się za chwilę. Co do ostatniego komiksu: jest tylko dobry, jakoś zakończenie ma niedopracowane, rysunki też nie są najlepsze, ale zasługuje na 6,5/10. A co jest zamiast tamtego komiksu? 6 stron o "Gwiezdnych Wojnach", mogli to skrócić do 2-3 stron i dać jeszcze jakiś komiks. Na ostatniej stronie jest pokazana okładka następnego numeru, bez ceny i z starym logiem, ale raczej nie zmieniali loga na jeden numer.

Podsumowując: Jeżeli jesteś fanem "Gwiezdnych Wojen" lub komiksów z myszami to dobrze, jeżeli kupiłby ten numer, jeżeli nim nie jesteś to możesz kupić ten numer, ponieważ za 15 lat będzie on miał wartość kolekcjonerską jako pierwszy KD z całkowicie nowym logiem.


Przykładowe strony:(kliknij, aby powiększyć)

0 Comments