Centrum komiksów Disneya


Strona Główna
Twórcy
Komiksy
Linki i kontakt
Forum



Shoutbox:

Uncle Scrooge Polska
Najnowszy numer Uncle Scrooge Polska
już do pobrania!


Uncle Scrooge Polska poleca
DiPol 1
Pierwszy numer e-zinu "DiPol" już jest!

Kaczor Donald
Nowy numer "Kaczora Donalda"
już w kioskach!

Gigant Poleca
Nowy tom "Giganta Poleca"
już w sprzedaży!

MegaGiga
Nowy tom "MegaGiga"
już w sprzedaży!

Gigant Mamut
Nowy tom "Giganta Mamuta"
już w sprzedaży!

Prosto z ekranu
Nowy numer "Prosto z ekranu"
już w sprzedaży!



KACZA AGENCJA INFORMACYJNA - nowa odsłona "Centrum komiksów Disneya" - newsy, recenzje, ciekawostki!
Nowa strona
.

Newsy:
"Kaczor Donald" 2012-21 - recenzja!
News - Polska
Miałem jakąś dziwną środę, ponieważ nie zdążyłem nawet przeczytać nowego numeru "Kaczora Donalda", ale już dziś zapraszam do przeczytania recenzji. Pod recenzją mamy 3 przykładowe strony.
Kaczor Donald
- Hop na ścianę - 10 stron
- Kanjpa od kuchni (literówka w tytule, w spisie treści dobrze) - rys. Arild Midthun - 10 stron
- Idzie wąż - 10 stron
- Niedobrowolna przysługa - scen. Paul Halas, rys. Nunez - 3 strony - Diodak

Euro się skończyło, skończyły się też paski holenderskie w "Paradzie żartów", dlatego po raz pierwszy od trzech numerów mamy liczbę stron, którą można wyrazić liczbą całkowitą - 33. Mamy trzy komiksy 10-stronicowe, z którego jeden (ten Midthuna) ma podobny zamysł jak wiele "ten-pagerów" Barksa.
Okładka słaba, jak większość niemieckich, na dodatek te kółka zasłaniające tyle miejsca, na szczęście za dwa tygodnie będzie duńska okładka.
Hop na ścianę - W Kaczogrodzie odbywają się mistrzostwa w parkourze, Donald chce je zobaczyć, lecz musi iść do pracy. Mówi Sknerusowi przez telefon, że jest chory i idzie je zobaczyć, przez zupełny przypadek sam w nich występuje - powiem jedną rzecz, żaden komiks mnie nie zaskoczy od komiksu "Zielona dolina", który był miesiąc temu. Tym razem widać, że pan Rutke miał do dyspozycji numery 20-22 duńskiego magazynu, z których wykorzystał to co najlepsze, a niestety musiał dać po pierwsze, żeby zachęcić czytelników takim komiksem, po drugie, bo żadnego tak długiego komiksu nie było w tych numerach. Można powiedzieć, że mógł dać 9-stronicowy komiks Murry'ego zamiast niego, lecz czy duńska redakcja zgodziłaby na tyle mysich komiksów? Na szczęście ten komiks nie tak jak "Zielona dolina", która miała zwalony i scenariusz, i rysunki, ten komiks ma bardzo słaby scenariusz (3 strony to scenariusz, reszta to akrobacje), ale za to rysunki ma na stabilnym poziomie, ogólnie tak patrząc jest to komiks bardzo przeciętny i mogę mu dać 4/10, lecz liczę, że w następnym numerze nie będzie już żadnego słabego komiksu, które nam towarzyszą już trzeci numer z rzędu.
Kanjpa od kuchni - Donald prowadzi stoisko z hot-dogami na ulicy, wszyscy je bardzo lubią i cenią Donalda jako kucharza, więc Siostrzeńcy wpadają na pomysł, żeby Donald kupił lokal, który jest w atrakcyjnej cenie. Tak się Donaldowi udaję, że przejmuję coraz to lepsze restauracje... - to, że jest literówka w tytule to nic nie szkodzi, bo trzeba powiedzieć, że to ZNAKOMITY komiks, a ja w 10. "Kurierze" skreślałem jego szansę na publikacje w Polsce, scenariusz bardzo dobry, bardzo mi się podoba, gdy Donald przenosi się do coraz lepszych lokali, lecz jest to tak pokazane, że nie uznajemy tego za niemożliwe (a nie jakiś komiks z Giganta, w którym Harpagon i Lizus w miesiąc zarobili tyle ile Sknerus przez 40 lat), za pewnie wiecie jak komiks się kończy, ponieważ komiks można nazwać nowoczesnym "ten-pagerem" wcale nie gorszym od tych Barksa. Napisałem kiedyś, że jakiś komiks z serii o podróżowaniu w czasie Młodych Skautów miał znakomite rysunki Midthuna, a ten musi mieć arcy genialne. Każdy kadr zawiera mnóstwo szczegółów, lecz nie jest ich za dużo jak czasami u Rosy, lecz idealnie. Popatrzmy na pierwszy kadr, mamy uliczkę kilka restauracji i Siostrzeńców, zwykły rysownik by tyle narysował. Lecz nie Midthun, z tyłu mamy rodzinę, która je pizzę z bardzo ciągnącym się setem, z boku kucharza (francuskiego), który goni żabę (wiecie dlaczego), na następnych kadrach widzimy żonglowanie jedzeniem Donalda, jest to potraktowane jako tło, a nie jakieś ważne wydarzenie. Na 3 stronie z piekarnika wychodzi zapach wyglądający jak czaszka. Każda strona jest zrobiona tak by pokazać jak najwięcej szczegółów, lecz nie przesadzając. W komiksie nie ma pustych miejsc jak w pierwszym komiksie w numerze. Tylko w jednym kadrze mi coś brakuję, na tym z 8. strony, ostatnim, lecz to tylko drobnostka. Komiksowi daję z czystego serca 10/10 i liczę na kolejne arcydzieła Midthuna.
Potem mamy inne działy, bardzo spodobał mi się w tym numerze "Łamacz głowy" jest to jedna, wielka, 2-stronicowa ilustracja do której jest kilka zadań, przypomina stare numery magazynu. W numerze mamy też artykuł o "Niesamowitym Spider-Manie" (już byłem, nawet fajny). Potem mamy pierwszy komiks z Mikim od półtorej miesiąca.
Idzie wąż - Miki i Minnie idą na bagna by znaleźć tam żmiję dzwoniącą, która nie była tam widziana od 50 lat, ponieważ pewna firma chce tam zbudować osiedle dla seniorów, ta firma należy do... Mortimera - jest to pierwszy dobry mysi komiks od 3 miesięcy i komiksu z Goofym w pierwszym KD jako dwutygodniku, od tego czasu był tylko jeden komiks z Mikim, który był słaby. Ten komiks też nie zachwyca, lecz ma wszystko co powinien posiadać dobry komiks: dobry scenariusz i rysunki. Scenariusz jest nawet lekko lepszy niż dobry, ma kilka zwrotów akcji oraz naprawdę dobre ostatnie 3 strony, rysunki tez są dobre, Xavi rysuje bardzo fajną linią, która nie zawsze wygląda najlepiej, lecz w tym komiksie wygląda dobrze, dlatego w sumie mogę mu dać ocenę 7,5/10
Po tym komiksie mamy 3 stron reklam i konkursów oraz komiks z Diodakiem (w tłumaczeniu redaktora KD).
Niedobrowolna przysługa - jakiś gangster każe Diodakowi wyjąc z sejfu diamentową kolię - komiks niestety przeciętny, lecz na szczęście nie słaby jak myślałem po 2 i 1/4 strony, lecz tylko przeciętny, rysunki też przeciętne w sumie daję nam 5,5/10

Kupić czy nie? Trudne to pytanie, ja osobiście bym kupił, ponieważ jest naprawdę genialny komiks Midthuna, w numerze mamy też może nie aż tak genialny komiks z Mikim. Niestety reszta komiksów jest słaba, więc jeżeli chcesz kupić to pomyśl, czy warto wydać 6,99 na dwa komiksy, czy lepiej poczekać na lepszy numer, za dwa tygodnie komiks o igrzyskach, chyba Fecchi'ego.

PS: Ten numer jest bardzo podobny do poprzedniego, ma jeden genialny komiks, jeden dobry (w poprzednim numerze gorszy, w tym lepszy) oraz jeden słaby (w tym numerze gorszy).

Co sądzicie o tym numerze, a także co sądzicie o dawaniu słabych komiksów, które marnują miejsce?

Przykładowe strony:
Okładka Kaczora Donalda 2012-21
Pierwsza strona z Kaczora Donalda 2012-21 Druga strona z Kaczora Donalda 2012-21
Trzecia strona z Kaczora Donalda 2012-21
(kliknij, aby powiększyć)
0 Comments
Posted on 05 Jul 2012 05:28 pm by Radosław Koch
Name:
E-mail: (optional)
Smile:  

| Forget Me
Content Management Powered by CuteNews

Google PageRank Checker

free counters